Program życia chrześcijańskiego i dążenia do świętości, którego inicjatorką była → św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Zakłada z jednej strony wielkie pragnienia, by osiągnąć wyżyny świętości i pełnię miłości Bożej, a z drugiej – świadomość, że sami o własnych, naturalnych siłach absolutnie nie jesteśmy w stanie tego dokonać. Bowiem, jak uczy Katechizm:

Powołanie do życia wiecznego ma charakter nadprzyrodzony. Zależy ono całkowicie od darmowej inicjatywy Boga, gdyż tylko On sam może się objawić i udzielić siebie. Przerasta ono zdolności rozumu i siły ludzkiej woli oraz każdego stworzenia[1].

Na drodze duchowego dziecięctwa poczuciu bezradności i niemocy towarzyszy tym większa ufność, że osiągniemy nasze nieskończone pragnienia dzięki łasce Bożego miłosierdzia przy współpracy naszej dobrej woli. W Katechizmie czytamy:

Modlitwa do naszego Ojca powinna rozwinąć w nas dwie podstawowe dyspozycje: Pragnienie i wolę, by upodobnić się do Niego. […] Pokorne i ufne serce, które sprawia, że „stajemy się jako dzieci” (Mt 18, 3), bo właśnie „prostaczkom” objawia się Bóg (Mt 11, 25)[2].

W swoich pismach św. Teresa posługuje się obrazem „windy niebieskiej”, którą są ramiona Jezusa unoszące ku niebu tych, którzy mają odwagę im się powierzyć. Postawa duchowego dziecięctwa otwiera na moc łaski Bożej i pozwala wznieść się ponad naturalne ograniczenia. Jednocześnie chroni przed zwątpieniem w doświadczeniu słabości i daje zachętę do podejmowania wysiłków, choć mogą wydawać się zupełnie nieadekwatne do zamierzonego celu.

„Mała droga”, którą św. Teresa sama podążała i pragnęła przekazać innym, została w Kościele przyjęta z entuzjazmem i powszechnym uznaniem. Pius XII osobiście gorąco do niej zachęcał:

Skoro Opatrzność Boska pozwoliła, aby kult świętej w nadzwyczajny sposób rozpowszechnił się wszędzie, oznacza to, że przesłanie, jakie ofiaruje ona światu, jest mu bardzo potrzebne [...]. Stanowi ono przecież samą Ewangelię, której pozwoliła się oczarować; więcej – odkryła jej serce [...]. Przypomina nam ona, że Bóg jest naszym Ojcem, którego ramiona są zawsze otwarte względem dzieci. Dlaczego zatem nie odpowiedzieć wielkodusznie na ten gest Jego miłości? Dlaczego nie kierować bezustannie ku Niemu krzyku naszego przygnębienia? Należy ufać słowom Teresy, kiedy zaprasza, zarówno grzeszników, jak i doskonałych, aby nie chlubili się przed Bogiem niczym innym, jak tylko słabością i duchowym ubóstwem grzesznych stworzeń[3].

Święty Jan Paweł II w liście ogłaszającym św. Teresę od Dzieciątka Jezus doktorem Kościoła podkreślił wielkie znaczenie jej „małej drogi” dla całej wspólnoty wierzących:

„Mała droga” to droga „świętego dziecięctwa”. W tej drodze jest coś niepowtarzalnego, jakiś geniusz św. Teresy z Lisieux. Jest w niej zarazem potwierdzenie i odnowienie prawdy najbardziej fundamentalnej i uniwersalnej. Jakaż bowiem prawda ewangeliczna jest bardziej fundamentalna i uniwersalna niż ta: Bóg jest naszym Ojcem, a my jesteśmy Jego dziećmi?[4].

W tym samym dokumencie św. Jan Paweł II pisze o wielkim wpływie, jaki nauczanie św. Teresy wywarło na wiernych w Kościele na całym świecie:

Duchowe oddziaływanie Teresy od Dzieciątka Jezus wzmocniło się w Kościele i rozpowszechniło na całym świecie. Wiele instytutów życia konsekrowanego i ruchów kościelnych, zwłaszcza w młodych Kościołach, wybrało ją na swoją patronkę i nauczycielkę, inspirując się jej duchową doktryną. Orędzie Teresy, często ujmowane syntetycznie w ramach tak zwanej „małej drogi”, która nie jest niczym innym, jak ewangeliczną drogą świętości dostępną dla wszystkich, stało się przedmiotem studiów teologów i znawców duchowości. […] Oznaką przyjęcia przez Kościół nauczania Świętej są liczne odwołania do jej doktryny w dokumentach zwyczajnego Magisterium Kościoła, zwłaszcza tam, gdzie mowa jest o powołaniu kontemplatywnym i misyjnym, o zaufaniu do Boga sprawiedliwego i miłosiernego, o chrześcijańskiej radości, o powołaniu do świętości. Świadectwem tego jest też obecność jej doktryny w nowym Katechizmie Kościoła Katolickiego[5].


[1] KKK 1998.

[2] KKK 2784–2785.

[3] Pius XII, Przesłanie radiowe z okazji konsekracji bazyliki w Lisieux, 11 VII 1954.

[4] Jan Paweł II, List ap. Divini amoris scientia, nr 10.

[5] Tamże, nr 2.